15.03.2010 – Poniedziałek
Sikorski odrzuca pomysł debaty w Sejmie – bardzo słusznie. Argumentuje to tym, że nie chce wpędzić Marszałka Komorowskiego w niepotrzebne problemy, w związku z nadużywaniem jego władzy i pozycji w Sejmie. Jak widać mimo, iż gra toczy się pomiędzy Sikorskim i Komorowskim to obaj panowie zachowują trzeźwość umysłu i na pewnych płaszczyznach współpracują tak, aby razem stawić czoła opozycji i sondażom.
16.03.2010 – Wtorek
Władysław Frasyniuk przeprowadza ostry atak na PO stwierdzając, że prawybory to onanizm. Co by nie powiedzieć, trochę prawdy w tym stwierdzeniu jest. Platforma na każdym kroku podkreśla genialność i pionierskość swoich działań jeżeli chodzi o przeprowadzenie prawyborów. Jest to oczywiście element kampanii komunikacyjnej, której celem wytworzenie jest tak dużego szumu medialnego, aby całkowicie przykryć jakiekolwiek działania opozycji. Nic więc dziwnego, że Pan Frasyniuk posługuje się takimi argumentami, gdyż popiera Olechowskiego, który za sprawą prawyborów PO dawno zszedł na drugi a może i nawet na trzeci plan.
17.03.2010 – Środa
Kolejne debaty internetowe z najwyższymi przedstawicielami władzy w Polsce. Jak widać Internet powoli staje się miejsce nowoczesnej dyskusji a politycy zauważają jego siłę przekazu. Jednak nie można zapomnieć, że organizowanie co rusz kolejnych eventów w Internecie nie jest właściwym posunięciem. Internet to przede wszystkim działania komunikacja dwukierunkowa. Najważniejsze jest tutaj sprzężenie zwrotne, a więc to, co mająco powiedzenia internauci. Jednak to będzie dopiero kolejną lekcją, którą politycy zapewne niebawem będą musieli odrobić.
18.03.2010 – Czwartek
„Jestem z PO, ale nie brałem udziału a aferze hazardowej” – takie hasło widnieje na plakietkach, które młodzieżówka PiS wręczała posłankom i posłom PO przed głosowaniem w Sejmie. Pomysł dobry, jednak wykonanie niezbyt udane – szczególnie, że bardzo widoczne jest to, jak bardzo PiS próbuje na siłę wymyślić coś co zaciekawi media bardziej i odciągnie ich uwagę od prawyborów. Tym razem próba nie udana.
19.03.2010 – Piątek
Expose Premiera i przedstawienie dokonań rządu – to główny punkt politycznego rozkładu jazdy dzisiejszego dnia. Przyzwyczailiśmy się już, że PO robi coraz więcej konferencji, podsumowań i równego rodzaju eventów dotyczących pracy rządu. Tylko momentami można odnieść wrażenie, że zrobiło się tego już za dużo. Zbyt wiele raz widzieliśmy Tuska zachwycającego się swoim rządem i zbyt wiele razy cały dzień zdominowany był przez cudowny gospodarczy plan PO lub podsumowanie działań bieżącego dnia, tygodnia, miesiąca czy roku. Wyborcy mają przesyt a co będzie podczas kampanii?
20.03.2010 – Sobota
Do debaty pomiędzy Sikorskim a Komorowski został 1 dzień. Warto zauważyć, że ostatni spór o przeszłość kandydatów rozegrał się z udziałem Twittera Radka Sikorskiego. To ważny moment, ponieważ mówi nam o tym, że dyskurs polityczny zaczyna wchodzić wielkimi krokami w sferę Internetu oraz że media bacznie tą sferę obserwują.
21.03.2010 – Niedziela
Cała niedziela zdominowana przez debatę przedwyborczą. Ocen debaty usłyszeliśmy sporo. Jednak nieliczni zwrócili uwagę na coś innego. Mianowicie na parę godzin przed debatę, w studiu TVN24 dyskutowano o kandydatach. Na godzinę przed, gdy uruchomiono specjalne studio, do czasu debaty, na ekranach widzów widniało wielkie logo PO i dwóch kandydatów. Czas antenowy, który normalnie kosztowałby zapewne miliony złotych został wygenerowany za darmo z ogromną reklamą. Poza tym dzień – Niedziela – nic się nie dzieje i media zazwyczaj nie mają tematów do rozrobienia. Marketingowo 10/10.